Social media marketing

Jesieniary i jesieniarze w social mediach

Słowo Jesieniara zostało Młodzieżowym słowem roku 2019. Jak to często bywa ze słowami młodzieżowymi, są zabawne, ale nie wszyscy wiedzą co oznaczają. Już tłumaczę – jesieniara to miłośniczka jesieni, etapująca nią w mediach społecznościowych, pokazująca się przykryta kocykiem z kubkiem dyniowej latte w dłoni. Jest fanką wyżłobionej dyni, ma we włosach żółte i pomarańczowe kwiaty, a na balkonie posadziła wrzosy i zapaliła świeczki o zapachu korzennym. Jesieniara uwielbia wszystko, co związane z tą porą roku i jest szczęśliwa, że może podzielić się tym z innymi.

Dlaczego w social mediach?

Założeniem bycia jesieniarą, lub odpowiednikiem męskim – jesieniarze jest etapowanie swoją jesienną radością i klimatem. Idealnie do tego nadają się media społecznościowe, w szczególności Instagram lecz nie tylko. Atrybuty jesierniary to kocyki, ciepłe sweterki, dynie, ciepłe napoje, skarpetki, świeczki. Widzimy tu już chyba potencjał, prawda? Marki i firmy też zauważyły.

Trend na jesień utrzymuje się od kilku lat i marketingowo można na nim bardzo fajnie skorzystać. Posty z hasztagiem #jesieniara biją rekordy popularności, więc warto się podłączyć pod ten trend. Na TikToku mają ponad 10 milionów wyświetleń, a na Instagramie postów w tym hasztagiem jest już ponad 18,5 tysiąca.

Social media co jakiś czas nawiedza moda, trend i wtedy wszyscy tworzą posty w tym właśnie klimacie. Na początku użytkownicy i influancerzy, a potem podchwytują to marki, zbijając na tym potencjał marketingowy. I nie ma się co dziwić – moda bardzo napędza marketing.

Gdzie znajdziemy kampanie marketingowe w klimacie jesieni?

Oczywiście Lidl, marka ta potrafi wykorzystać potencjał. Reklamuje w ten sposób swoje ubrania jesienne, gadżety. Pokazują nam gustowną tunikę w czerwono-czarną kratę, która idealnie wpisuje się w trend jesienny.

Kolejny hit – Pumpkin Spice Latte od Starbucs`a. Sieć kawiarni reklamuje swój najnowszy produkt hasłem „Zasmakuj jesieni, zanim zagości u nas na dobre”. Biorąc pod uwagę, że sieć ta jest bardzo popularna wśród młodych ludzi, to wykorzystanie potencjału jesieni jest tu jak najbardziej wskazane. Wiadomo, że umawianie się w kawiarni z grupką koleżanek poprawi humor każdej wielbicielce jesieni.

Netflix też jest marką dobrą dla jesiennych ludzi – w końcu co może być przyjemniejszego niż długie wieczory pod kocykiem z odcinkiem ukochanego serialu, albo czternastoma.

Marki odzieżowe nie zostają z tyłu – prześcigają się w projektowaniu obszernych swetrów z wełny czesnakowej, grubych szalików w jesiennych kolorach i ciepłych skarpetek w dynie i mandarynki. Oczywiście wszystko w promocyjnej ofercie 3+1 gratis.

Fajnie wpisują się w trend marki skandynawskie, w tym ta najsłynniejsza – IKEA. W końcu od dawna hołdują one filozofii hygge. Dla tych, którym jeszcze jest ona obca wyjaśniam – jest to skandynawska sztuka wygodnego, przyjemnego życia, otaczania się ładnymi przedmiotami. W trend hygge wpisuje się właśnie palenie świec, pocie gorącej herbaty, podczas czytania książki, spotkania z przyjaciółmi przy dobrym jedzeniu, a także harmonię z przyrodą. Dlatego w IKEI możemy znaleźć komfortowe fotele do czytania, mnóstwo gadżetów jesiennych, jak koce, świece, poduszki i bibeloty. A także przysmaki typu słynne zawijańce cynamonowe. Skandynanowie to prawdziwi prekursorzy jesieniarzy.

Click to rate this post!
[Total: 1 Average: 5]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *