Marketing sensoryczny – skuteczne narzędzie,…ale dla kogo?

Ze znanych chwytów marketingu sensorycznego, korzysta wiele firm w różnych branżach. Najbardziej rozpowszechniony jest w sieciach sklepowych i marketach. Jednak z różnych sposobów na klienta i jego portfel, korzysta się także w restauracjach, punktach gastronomicznych, a nawet w salonach samochodowych, czy też w bankach. W niektórych punktach, poprzez odpowiednie wykorzystanie marketingu sensorycznego, sprzedaż zwiększa się o kilkadziesiąt procent. Przykładowo nawet o 41% w restauracjach, gdzie puszcza się spokojną, relaksacyjną muzykę i dba o odpowiedni wystrój pomieszczeń.

Marketing sensoryczny to sprzedaż zmysłami. Oddziaływanie na wszystkie lub choćby jeden z 5 ludzkich zmysłów, pomaga w sprzedaży towaru różnego gatunku. Można skupić swoje działania na wzroku, słuchu, zapachu, dotyku, a także na smaku. Z tego też powodu, takie działania jak: puszczanie muzyki z odpowiednim tempem, odpowiednio dobrana kolorystyka opakowania, wyodrębnione zniżki, zapach chleba w okolicach piekarni, matowe powierzchnie na których nie znajdziemy odcisków palców, czy wszelkiego rodzaju degustacje, którymi zachęcani jesteśmy do kupna produktów – to tylko mała cząstka tego rodzaju chwytów, dzięki którym sprzedawcy znacznie zwiększają swoje zyski.

Dla kogo marketing sensoryczny?

Przede wszystkim dla każdej firmy, która zajmuje się handlem we własnych sklepach, czy nawet sieciach. Niezależnie od tego, czy handluje się żywnością, czy prowadzi sklep wielobranżowy, czy ma się w swoim asortymencie dużo sprzętu budowlanego –  dobrze zaprojektowana kampania marketingu sensorycznego, może sprawić, że sprzedaż wzrośnie o kilkadziesiąt procent.

Wiele sieci handlowych stara się także, poprzez marketing sensoryczny, wpłynąć na decyzyjność klientów. Sprzedaż, dzięki chwilowym impulsom, często wzrasta diametralnie, gdy w tle puści się muzykę o szybkim tempie. Pomaga ona w dokonywaniu przez klientów szybszych i mniej przemyślanych decyzji. Z drugiej strony, gdy pragniemy, by przechodzili przez nasz sklep powoli i dłużej u nas pozostali, decydujemy się na muzykę o wolnym tempie. Takie impulsy dźwiękowe, wymuszają na nas odpowiednie zachowania. Często też spokojną, relaksacyjną muzykę, można usłyszeć między innymi w salonach samochodowych.

Do najważniejszych zadań marketingu sensorycznego należy zwiększenie sprzedaży. W restauracjach, oraz punktach gastronomicznych, spodziewamy się odpowiedniej klasy usług. Spokojna muzyka oddziałująca na nasz zmysł słuchu, a także estetyczny lub elegancki wystrój, pomagają nam się zrelaksować. Dzięki temu czas płynie jakby wolniej, a my z chęcią pozostajemy odrobinę dłużej i wydajemy o kilkadziesiąt procent więcej.

Wykorzystanie zmysłów

Granie na dwóch najważniejszych zmysłach, to bardzo częsty zabieg marketingowy. Wzrok to nasz główny zmysł, ale dzięki oddziaływaniu na pozostałe, możemy zbudować swoją sensoryczną markę. Dziś już wiadomo, że wiele znanych sklepów i marek kojarzy nam się z odpowiednim zapachem, uczuciem i klasą. Niektóre firmy, sklepy lub restauracje, kojarzą się np. z wysokim komfortem, przyjemnym aromatem, oraz spokojną i kameralna atmosferą. Inne w zbliżony lub odmienny sposób, pragną wpływać na decyzje zakupowe klientów i budować przy tym swoją zmysłową markę. Budując pozytywny wizerunek sensoryczny marki, zwiększamy ilość jej klientów w bardzo dużym stopniu.

Odpowiedni wystrój lub zapach, mogą świadczyć o komforcie usług i budować prestiż firmy. Z drugiej strony, mogą także od wejścia ostrzegać klientów, że w tym sklepie zapłacimy kilkadziesiąt procent więcej, niż u innych sprzedawców. Warto wystrzegać się np. pewnych zapachów w sklepach w których stawia się na niskie ceny i duże, częste promocje.

Oddziaływanie na zmysły, może zwiększać sprzedaż. Zapach, smak, dotyk, a przede wszystkim słuch i wzrok, bardzo często są poddawane próbom przez zdolnych i doświadczonych marketingowców. Dobra kampania w marketingu sensorycznym, daje ponadto możliwość budowy marki i związanych z nią odczuć. Umiejętne oddziaływanie na zmysły, może przynieść same korzyści.

Po więcej informacji zapraszamy do kontaktu: Contentorganica.pl